Grillowanie ma swój największy urok, kiedy potrawy są świeże i smaczne. Jednak by takie były, należy odpowiednio je przygotować jeszcze przed samym grillem. Jak to zrobić, nie wkładając w to nadmierny wysiłek, ale by uzyskać spektakularny efekt?
Jak przygotować mięso przed grillem?
Wszystkie grillowane kawałki mięsa powinny być świeże – tylko wtedy będą one smaczne i przede wszystkim zdrowe dla osób, które będą je spożywać. Jeśli mięso ma kawałki tłuszczu należy się ich pozbyć, całkowicie. Stapiający się tłuszcz niestety wydziela toksyny, które powstają w kontakcie z rozżarzonymi węglami. Grillowanie na tacce pozwala na uniknięcie takiej sytuacji, jednak warto upewnić się, że kładzione na ruszt jest wolne od tłuszczu.
Niezależnie od tego jaki rodzaj mięsa będzie grillowany, warto go przemyć pod bieżącą wodą. Pozwoli to na pozbycie się ewentualnych zabrudzeń, pozostałości po krwi czy skórce. Kolejnym krokiem jest osuszenie i zamarynowanie mięsa.
Jak marynować mięso?
Zwyczajne kiełbaski nie wymagają marynowania, jednak jeśli mowa o takim mięsie jak karkówka, kurczak czy jagnięcina – najlepiej jest się nim zająć jeszcze przed rozpalenie węgli. Najbardziej zalecanym do tego sposobem jest samodzielne przygotowanie marynaty. Nie warto kupować gotowych mieszanek, ponieważ są one pełne składników, które nie mają żadnych wartości odżywczych, a ich celem jest jedynie podniesienie walorów smakowych.
Zrobienie marynaty domowym sposobem nie jest w rzeczywistości niczym trudnym. Wystarczy do tego trochę oleju lub oliwa z oliwek i przyprawy. Ich dobór może być całkowicie zależy od własnych preferencji smakowych. Do jednych z najczęściej wymienianych warto zaliczyć pieprz, sól, chili, majeranek, tymianek, czosnek czy kolendra.
Możliwe jest również marynowanie w takich produktach jak musztarda, czy keczup. Wtedy smak będzie zgoła inny od przypraw, a samo natarcie mięsa będzie trwało dosłownie kilka chwil.
Dlaczego warto marynować mięso na grilla?
Marynowanie jest metodą, która w przeszłości miała na celu zapewnienie świeżości mięsa na dłużej. To było za czasów, gdy podróże trwały miesiącami, jednak ten niezwykle sprytny sposób przetrwał do dziś. Oczywiście jego zastosowanie jest obecnie nieco inne, bowiem marynowanie mięsa, nie tylko nadaje mu smaku. Ma to również swoje zastosowanie prozdrowotne. Wydzielane przez węgiel czy brykiet toksyny nie wnikają wewnątrz zamarynowanego mięsa. Tworzy się swego rodzaju ochronna osłonka, która dodatkowo nadaje mięsu chrupkości i soczystości zarazem. Jednak, by taka otoczka postała, konieczne jest natarcie mięsa marynatą, na co najmniej kilka godzin. Im chudsze mięso, tym czas marynowania może być krótszy. Dla przykładu ryby wystarczy marynować na 30 minut przed położeniem ruszt, a karkówkę najlepiej jest zamarynować na 24 godziny przed grillem.
Kiedy wyjąć mięso z lodówki?
Kategorycznie nie wolno kłaść na ruszt mięsa, które nie jest rozmrożone. Będzie ono nie tylko długi się grillowało, ale przede wszystkim jest to praktyka szkodliwa dla ludzkiego zdrowia. Również samo wyjęcie mięsa z lodówki powinno nastąpić na dłuższą chwilę przed grillowaniem. Najlepiej, gdy mięso ma temperaturę pokojową – wówczas proces grillowania będzie nie tylko zdrowy, ale potraw nieco krócej, niż w przypadku zimnych kawałków.
Przygotowane mięso warto jest podawać jeszcze ciepłe, z dodatkami w postaci grillowanych warzyw i pysznych dipów.
