Któż z nas nie ma pamiątki po bolesnym upadku z roweru, zadraśnięciu przez ostrą gałąź, trądziku, oparzeniu czy operacji? Każda rana zostawia ślad na naszej skórze. Niektóre znikają szybko, a inne zostają z nami na dłużej. Wygląd blizny zależy od indywidualnych cech, miejsca występowania niedoskonałości oraz okoliczności jej powstania. Czy da się je usunąć? Co wybrać – maść na blizny czy zabiegi kosmetyczne?
Skąd się biorą blizny?
Blizna to zmiana skórna powstała poprzez uszkodzenie skóry właściwej i zastąpienie jej tkanką łączną włóknistą. Podczas procesu gojenia, komórki tkanki łącznej produkują dużo kolagenu, który staje się rusztowaniem dla tworzącej się blizny. To właśnie dlatego na skórze są widoczne przerosty. Osoby po poparzeniach mają blizny przerostowe, a jeszcze inną grupę stanowią blizny zanikowe, powstałe w przebiegu trądziku lub po przebytej ospie wietrznej. Bliznami są także rozstępy, na przykład po ciąży lub szybkiej utracie wagi. Czy maści na blizny wystarczą, by je usunąć? Musimy pamiętać, że blizn nie można się pozbyć, a jedynie sprawić, by były mniej widoczne.
Jak walczyć z bliznami? Maści na blizny i inne cuda
W aptekach jest wiele preparatów przeznaczonych do spłycania i wybielania blizn po wszelkich zabiegach operacyjnych. Na rynku są także maści na blizny oraz kremy wybielające, który zmniejszają produkcję melaniny zapobiegają ciemnieniu blizn. Podczas stosowania preparatów wybielających należy pamiętać o konieczności stosowania wysokiego filtra (SPF 50), gdyż posmarowane nimi skóra staje się wrażliwa na promienie słoneczne. Istnieją także domowe metody usuwania blizn, ale na pewno są mniej skuteczne od profesjonalnych preparatów. Ślady po zmianach można smarować sokiem z cytryny lub wodą pietruszkową (woda pozostało po moczeniu natki pietruszki), a także papką powstałą po zmieszaniu wody z sodą oczyszczoną.
Co robić , gdy maść na blizny nie pomaga?
W przypadku blizn potrądzikowych i nierównej powierzchni skóry, które nie znikają pod wpływem maści na blizny, jednym ze sposobów leczenia jest mikrodermabrazja, czyli ścieranie kolejnych warstw naskórka poprzez precyzyjnie kontrolowany mikropeeling. Jest to zabieg nieinwazyjny, bezpieczny i bezbolesny, w jego efekcie blizny ulegają znacznemu wypłaszczeniu. Świeże blizny zanikowe oraz drobne przerostowe leczy się za pomocą nieablacyjnego lasera frakcyjnego. Laser tworzy w skórze mikrouszkodzenia, a jednocześnie pozostawia wokół nich obszary nienaruszonej tkanki. Powoduje to stymulację procesów tworzenia się nowej tkanki, któremu towarzyszy tworzenie włókien kolagenowych, odpowiedzialnych za sprężystość i gładkość skóry. Zauważalne efekty widoczne są już po pierwszym zabiegu, ale dla osiągnięcia trwałych rezultatów zabieg trzeba powtórzyć około sześć razy w odstępie miesiąca.
Walka z bliznami nie jest łatwa, ale warto ją podjąć, by skóra wyglądała lepiej, co z pewnością pozytywnie wpłynie na samopoczucie. Kupmy dobrą maść na blizny, a jeśli to nie pomoże, odwiedźmy lekarza, który dobierze odpowiednie zabiegi.
